Archiwum lipiec 2006, strona 11


lip 05 2006 ŁAPCZYWIE CHCIAŁAM GO ZJEŚĆ.... NIE DAŁ...
Komentarze: 0

 

malenaaa : :
lip 05 2006 Bez tytułu
Komentarze: 0


nie oczekuje pieniędzy
bo nawet przy Tobie mogę życ w nędzy
nie oczekuje kosztowności
bo nawet diament nie warty jest miłości
i kwiatów również nie oczekuje
choc życie z nimi tak pięknie smakuje
O uśmiech Cię proszę jedynie
bo oprócz niego - to wszystko zginie.
O szczerosc w kazdej chwili życia mego
i abyś przy mnie kłamstwa żadnego
- się nie dopuścił.
Byś nie był dla mnie, przy mnie, koło mnie z przymusu
byś nie odmawiał sobie dla mnie, przy mnie, koło mnie żadnego luksusu
Byś nie czuł się nigdy ograniczony
przeze mnie, przy mnie, koło mnie
a przedewszystkim to nie z przymusu
czasem gdy nie zdążysz do autobusu
czasem gdy ja chcąc nie chcąc Cię zdenerwuje
gdy stracisz milion dolarów w loterii
gdy zbijesz lusterko przpadkiem
gdy stracisz możliwosc poprawy
czsem gdy coś nie wyjdzie
coś się zepsuje nie krzycz, nie rzucaj, nie machaj pięściami
bo choc tego nie widzisz
to co robisz RANI! a gdybyś kiedyś mnie stracił pzypadkiem
pamiętaj że ja Cię kocham (ZAWSZE) ukradkiem
i kochac będe nawet gdy przestaniesz Ty
i nie patrz wtedy na me gorzkie łzy bo uczyłeś mnie
a teraz ucze Cię ja
że to co pozytywne
wielkie znaczenie ma!

malenaaa : :
lip 05 2006 Bez tytułu
Komentarze: 0

Zabiorę cię tam gdzie nocne ptaki będa spiewały w rytm naszej miłosci. Swierszcze będa grały serenady na strunach naszego niewinnego uczucia. Zza konarów drzew będzie podgladał nas ksieżyc. Strażnikami naszej miłosci będa gwiazdy. Ta noc będzie trwała wiecznie. Zasnie cała przyroda. Nawet zmęczony ksieżyc z gwiazdami utopi się w chmurach. Ale nie bój się nie będzie ciemno, oswietli nas latarnia. Wieczna latarnia naszej miłosci. Wplatani w siebie, szeptem wypowiemy słowa KOCHAM CIĘ. Szeptem by nie wystraszyć najpiękniejszej miłosci ze wzajemnoscia.

 


 

malenaaa : :
lip 05 2006 Bez tytułu
Komentarze: 0

Są dni w których każda malutka sekunda, trwa dla mnie wieczoność, gdy Jego obok mnie nie ma. Czasami chce krzyczeć jak bardzo Go kocham, a czasami nie chce mówić o tym nikomu, żeby nikt mi tego nie odebrał. Pragnę się wtulić w Jego ramiona i zapomnieć o wszystkich problemach...

malenaaa : :
lip 05 2006 Bez tytułu
Komentarze: 0

A gdy odejdziesz...
Przysiegam...
Ja też zniknę...
Zniknę na wieki...
I nawet najwieksza tęsknota..
Nie otworzy trumny...
Nie otworzy mych oczu...
Zasnę na wieki...

malenaaa : :