Archiwum marzec 2007


mar 26 2007 Bez tytułu
Komentarze: 5

WSPOMNIEN CZAR

 

E-mail do Vanila ...

Pią 17:05 1.07.2005

 

 

Witaj kochanie:) wlasnie poszedles spac a ja nie mam co do roboty:P wiec
postanowilam ze naskorbie Ci pare zdanek na pamiatke na przyszlosc ( w
razie czego) jakby nie wyszlo tak jak powinno wyjsc... :))) wiesz o co mi
chodzi... wtedy bedziesz mogl sobie tym emailem przypomniec ze gdzies
kiedys byla taka mala wariatka Malena ktora pokochala Cie ponad zycie...
wiesz... wiem ze czesto sie powtarzam ale ja lubie wyzucac z siebie
wszytskie odczucia i uczucia... nie lubie czegos w sobie trzymac i
skrywac.. a najlepiej swoimi uczuciami podzielilabym sie z calym swiatem:)
moglabym wykrzyczec na glos ze Cie kocham:) i pewnie bylo by mi z tym
lepiej:* a jeszcze lepiej jak Ty moglbys to slyszec:P i jesli kiedys bede
miala ku temu okazje to mozesz wierzyc na slowo ze tak zrobie... choc
jestes daleko... i na dzien dzisiejszy moje pragnienia ku Twojej osobie
nie moga zostac spelnione... to wierze ze kiedys beda... wiem ze
przychodza chwile zwatpienia ... ze nagle robi nam sie ciezko i nawet
utrudnia nam to w jakis sposob zycie ... ze wiara i nadzieja odchodza
gdzies daleko... zostaje pustka i smutek... bo watpimy w te nasze male
uczucie... male ale o jak wielkich intencjach... :))) ja tez czasem
watpie!!! bywa ze czesto placze... zarowno z szczescia jak i smutku... to
przeplata sie wzajemnie... placze ze szzcescia gdy przypominam sobie kazda
najkrotsza chwile... spedzona z Toba... kazdy najdelikatniejszy dotyk... i
slodki pocalunek... w zyciu nie spotkalam czlowieka ktory odpowiadalby mi
tak bardzo jak Ty:) czasem wydaje mi sie ze jestes ta osoba ktora
szukam... ta z ktora moglabym spedzic reszte zycia ta z ktora pragnelabym
sie zestarzec ... i umrzec trzymajac za reke... wiem i zdaje sobie sprawe
ze jak kazdy czlowiek nie jestes idealny... masz wady i bywa ze mnie
wkurzasz:) ale to przeciez zupelnie ludzkie odczucia:) bez nich byloby za
pieknie... a tak tez nie moze byc... chcialabym zeby to wszytsko bylo
realne:) wiec czasem mala zlosc... zazdrosci... czy klotnia sa wskazane:)
zeby zatesknic .... pozalowac... zapragnac zgody:))) Ja pragne tak
zueplnie normalnego zycia z ta jedna mala wytyczna:P ze zycia tylko
iwylacznie blisko Ciebie ... wiesz ja wiele razy sie zakochiwalam ale to
co teraz czuje nie mam pojecia i nie mam nawet do czego porownac:) bo jest
to zueplnie cos innego... i ogromnego i spadlo na mnie niczym piorun:)
czasem boje sie tego uczucia... obawiam sie ze moge cierpiec... ze beda
niepotrzebne rany i lzy... staram sie Ci ufac i wierzyc... ale uwierz ze
czasem jest to bardzo trudne! w dzisiejszym swiecie nie trudno o ludzka
krzywde! nawet ta spowodowana nie naumyslenie... ja sie tego boje:( tak
strasznie boje sie cierpienia... dlatego tez nie chce slyszec od Ciebie
slow ktorych sam nie jestes pewny! oczywiste jest to ze gdy piszesz ze
mnie kochasz to az milo sie robi na sercu! ale przeciez Ty i ja dobirze
wiemy ze nie o to w tym wszytskim chodzi! chce zebys powiedzial ze mnie
kochasz wtedy kiedy to bedzie cos pewnego! cos co ani na chwile nie
zachwieje sie w Twojej glowie! to musi byc czyste i silne no i
prawdziwe... teraz mnie pozadasz czy pragniesz... pewnie zauroczyles
sie... ale czy kochasz? jestes tego pewny? ja tez mowilam ze kocha sie
jedna osobe w zyciu... i nie lubialam obdarowywac tymi slowami byle
kogo... dlatego robilam to niezywkle rzadko... ale teraz moje serce nie
jest w stanie powstrzumac zupelnie nic... bo ja jestem tego pewna jak
niczego innego nigdy w zyciu:* to takie piekne byc tak mocno zakochanym:)
wtedy swiat wydaje sie piekniejszy... i az chce sie zyc... w moim
przypadku jest to trdune... jest pieknie owszem... ale czasem  trace ta
chec do zycia bo gdy pomysle ze kiedys te wszytskie nadzieje moga odejsc a
ja moge Cie stracic wtedy nie widze wogole sensu zycia! i pragnelabym
umrzec! bo jestes jedyna osoba ktora sprawila tak wielki zamet zarowno w
mojej glowie jak i sercu... jestes kims dla kogo zrobilabym zupelnie
wszytsko bez wiekszych zawachan... nie wiem jak i czym to uczyniles... ale
mozesz byc pewny ze kocham Cie w wyjatkowy sposob! i pragne wierzyc i
pragne marzyc ze kiedys bede blisko... ze kiedys bede mogla zasypiac w
Twoich ramionach i budzic sie z dotykiem Twych rak... niczego w zyciu nie
pragnelam bardziej... oddalabym za to wszytsko! rozumiesz? czy Ty sobie
zdajesz kochanie sprawe z powagi sytuacji? zastanow sie czy naprawde sobie
zdajesz sprawe!!! zawladnoles mna i moim calym zyciem! wszytsko teraz
podporzadkowane jest Tobie:* ja poprostu zwariowalam:( z milosci...
natknelam sie na najpiekniejsze uczucie we wszechswiecie... i
najcudowneijsze jest to ze wierze ze jest ono w jakis sposob
odwzajemnione... jest tylko ten jeden bol... odleglosc i czas... ale gdy
mysle o innych przeszkodach ktore moglyby nastapic a ich nie widac... to
wydaje mi sie ze te nasze sa drobne... kiedys okaze sie czy nasze slowa
,,Kocham Cie" byly na tyle szczere zeby przetrwac tak wiele... obiecuje Ci
skarbie ze jesli to wszytsko sie uda... codziennie bede Ci szeptac jak
bardzo Cie kocham... i bede sie starac zebys ty przy mnie juz nigdy nie
byl smutny:*  postaraj sie wygrac z czasem! ... zaufajmy przeznaczeniu...
i miejmy nadzieje ze poniesie nas tam gdzie tak bardzo pragniemy... do
siebie wzajemnie:* KOCHAM CIE...

 

PS. JESTEM SZCZESLIWA !!! DZIEKI TOBIE :*:*:*:*:*::*:*:*:*:*:*:*

malenaaa : :
mar 23 2007 WSPOMNIENIA
Komentarze: 3

ODROBINA MIŁYCH WSPOMNIEN ...

 

E-mail od Vanil:

Pią 10:31 20.05.2005


Hej! troszke szalona dziewczyna jestes:)widzialem twoje zdjecie, jestes bardzo ladna , ale wyglad to tylko opakowanie, najwazniejsze jest to co mamy w "srodku" i widze ze wnetrze tez masz bogate, ful opcja hehe.Dopiero wstalem,  troszke zaspany jestem i moze pisze glupoty, nie bierz do glowy:). Podoba mi sie ze lubisz dzieci ja tez je lubie mam 2 siostrzencow Karola i Rafala i moja ukochana siostrzenice Julie-jestem jej chrzestnym ojcem:). Chcialas zebym napisal cos o sobie hm.. ogolnie to jestem romantykiem- tak mi sie wydaje moze sie myle, jestem szczery i ufam ludziom  potrafie obdarzyc zaufaniem  ludzi,  ktorych dobrze nie znam, wiem ze to czasem zle ale niestety taki juz jestem, czesto zastanawiam sie nad zyciem i zawsze sie w tym gubie. No chyba juz troszke sie znamy:)Lubie czytac maile od Ciebie-sa zakrecone:)Pozdrawiam Cie Aniolku:) przesylam buziaki pa

 

Pią 15:22 20.05.2005


Hej! Jestes bardzo wyjatkowa dziewczyna, zaskakujesz mnie na kazdym kroku, jestes bardzo inteligentna, dowcipna moglbym sie normalnie zakochac, ale nie boj sie moze sie nie zakocham poprostu wyrazam swoja opinie na Twoj temat. Chyba lubisz pisac co? heh no i dobrze ja z przyjemnoscia to czytam. Wiem ze nie znam Cie ale jakos czuje ze jestes wspaniala dziewczyna ufff a juz myslalem ze takich nie ma:):):)

 

Pią 16:03 20.05.2005


hehe droga kolezanko, ja wcale nie slodze , zawsze mowie lub pisze to co MYSLE!zreszta mysle ze wcale nie zdziwila Cie moja opinia na twoj temat bo napewno faceci prawia Ci komplementy.Wiesz z tym ze za komplementy trzeba dziekowac no i to tylko komplementy, a ja stwierdzam fakty a za to sie nie dziekuje:):)milego dnia

malenaaa : :
mar 01 2007 P O Ż E G N A N I E
Komentarze: 13

 

Mówią, że miłość umiera między dwojgiem ludzi...!

To nieprawda!

Nie umiera... -lecz ...opuszcza ich gdy na nią niezasługują!

...

malenaaa : :