lip 05 2006

Bez tytułu


Komentarze: 0

Zabiorę cię tam gdzie nocne ptaki będa spiewały w rytm naszej miłosci. Swierszcze będa grały serenady na strunach naszego niewinnego uczucia. Zza konarów drzew będzie podgladał nas ksieżyc. Strażnikami naszej miłosci będa gwiazdy. Ta noc będzie trwała wiecznie. Zasnie cała przyroda. Nawet zmęczony ksieżyc z gwiazdami utopi się w chmurach. Ale nie bój się nie będzie ciemno, oswietli nas latarnia. Wieczna latarnia naszej miłosci. Wplatani w siebie, szeptem wypowiemy słowa KOCHAM CIĘ. Szeptem by nie wystraszyć najpiękniejszej miłosci ze wzajemnoscia.

 


 

malenaaa : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz