Archiwum wrzesień 2005, strona 5


wrz 18 2005 Bez tytułu
Komentarze: 0


Mój piękny panie raz zobaczony w technicolorze
Piszę do pana ostatni list
Już mi lusterko z tym pana zdjęcie też nie pomoże
Pora mi dzisiaj do ślubu iść

Mój piękny panie ja go nie kocham, taka jest prawda
Pan główną rolę gra w każdym śnie
Ale dziewczyna przez świat nie może iść całkiem sama
Życie jest życiem pan przecież wie

Już mi niosą suknię z welonem
Już Cyganie czekają z muzyką
Koń do taktu zamiata ogonem
Mendellsohnem stukają kopyta

Jeszcze ryżem sypną na szczęście
Gości tłum coś fałszywie odśpiewa
Złoty krążek mi wcisną na rękę
powiozą mnie windą do nieba

Mój piękny panie z tego wszystkiego nie mogłam zasnąć
Więc nie mógł mi się pan przyśnić dziś
I tak odchodzę bez pożegnania jakby znienacka
Ktoś między nami zatrzasnął drzwi

Już mi niosą suknię z welonem...

 

malenaaa : :
wrz 16 2005 Bez tytułu
Komentarze: 2

Miną lata gwiazdy zgasna,
fotografie w głowie zasną,
gdy nas ludzka złość rozłaczy,
ja i tak odnajdę Cię,
kiedy rozum kaze zwątpić,
czekaj zadrzy swiecy płomień,
bo po drugiej rzeki stronie,
ja dobrze wiem tam ogród jest. ..

malenaaa : :
wrz 16 2005 Bez tytułu
Komentarze: 1

Czekasz na tę jedną chwilę,
serce jak szalone bije,
zrozumiałem po co zyję,
wiem że czujesz to co ja.
Ej za krótko trwa godzina,
niech się chwila ta zatrzyma,
swoim szczęściem chcę nakarmić,
calutki świat zdziwiony tak.


Wielka miłość nie wybiera,
czy jej chcemy nie pyta nas wcale,
wielka miłośc wielka siła zostaniemy jej wierni na zawsze...

malenaaa : :
wrz 16 2005 Bez tytułu
Komentarze: 0

.......................  Za oknem deszcz:( taka smetna pogoda strasznie mnie pograza:( wtedy czuje sie taka samotna... jest mi zimno... lezki witaja w moich oczach... ja sama pragne go przytulic:( pocalowac:( poczuc ze jest blisko! ktos kogo tak bardzo potrzebuje:* to nie sztuka byc ze soba gdy slonce swieci! sztuka jest byc szczesliwym przy sobie nawet gdy burza...  Dzis rozmawialam z moim skarbem przez telefon:( ostatanimi czasy cos sie wypalalo czulam to... ale za wszleka cene walczylam o to! dzwonilam pisalam staralam sie jak moglam! no i wydawac by sie moglo ze wszytsko wraca do rownowagi.... jednak... wciaz cos nie tak:( ta tesknota... te kilometry:( ta samotnosc! przerasta... zarowno mnie jak i Marcina! ja jestem pewna ze nie chce nikogo innego i nie wyobrazam sobie zycia u kogo innego boku... jestem pewna ze to wlasnie on jest mi pisany! ze to wlasnie moj skarb jest mi przeznaczony:( ale to wszytsko kosztuje nas tyle cierpienia! tyle bolu! zloscimy sie na siebie niepotrzebnie... o blache rzeczy.... na sile staram sie go rozumiec:( ale jak czasem nie wychodzi :( wtedy obwiniam sie ze jestem do niczego i ze on zasluguje na kogos lepszego! ale pragne sie zmieniac dla niego.... pragne go rozumiec... kochac! byc dla niego sensem zycia.... jutro:( jest dzien... przykry dla mnie dzien:(  to jutro powinnam byc z moim skarbem! a nie bede:( na sama mysl ze ktos inny bedzie tam u jego boku lezki naplywaja mi do oczu :( ale coz... taki los:( musze przecierpiec! musze dac rade! by zwyciezyc ta walke o milosc.... o moje szczescie... o Marcina! Jutro jade do Czestochowy na Jasn Gore dlugo sprzeciwialam sie temu wyjazdowi ale uznalam ze moze lepiej skoro nigdy tam nie bylam! Moze tam mnie Bog wyslucha:( bede modlic sie z calych sil i blaagac go.... by nam dopomogl... by poprowadzil nas w tej kretej drodze zycia ku naszym wzajemnym ramionom! Czasem taka modliwa dodaje mi sily dodaje mi wiary! wtedy mysle ze Bog mnie wyslucha... i licze na niego! Ale on najlepiej wie czy na to zasluzylam! Wydaje mi sie ze kazdy czlowiek dostaje od zycia to na co sobie zasluzyl:( wiem ze Marcin jest wyjatkowa osoba ktora kocha z calego serca...Chce byc godna jego! Boze pomoz mi... Pragne Byc Szczesliwa.... ,,Ojcze Nasz Ktory Jestes W Niebie........ Blagam"  .... Amen .....

malenaaa : :
wrz 15 2005 Bez tytułu
Komentarze: 0

Przy nim zasypiać i budzić się Boże tak proszę Cię !!!

malenaaa : :