Komentarze: 0
dchodzisz...a ja umieram...
Cialo zostaje w tych ścianach a dusze ze sobą zabierasz ...
Nie umiem bez Ciebei myśleć...i chodzić bez Ciebie nie umiem... Sama jetsem nicością najprostszych słów nie rozumiem...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
dchodzisz...a ja umieram...
Cialo zostaje w tych ścianach a dusze ze sobą zabierasz ...
Nie umiem bez Ciebei myśleć...i chodzić bez Ciebie nie umiem... Sama jetsem nicością najprostszych słów nie rozumiem...
Zapomnę dziś to co wiem
Bym mogła odejść gdzie tylko chcesz
Weź mnie i zbierz stąd
Bez słów, bez łez
Błądzę wśród traw dokoła mgła
Szukam w nich Ciebie odnajdę, wiem
Ktoś jest, zniknąć może ktoś
Nie chcę tak żyć... Za słowem - potok słów
Za gestem gest - więc mów Chcę Cię kochać, pragnąć, chcieć
Jesteśmy jednym, wiem czego chcesz, ja chcę
Chcę zapomnieć to co złe
I chcę pamiętać nas, Ty też chcesz
Mandaryna -,, Po prostu chce"
W niedziele po poludniu dostalam smsa danej tresci: ,,Witam ... Napisze dosc lakonicznie , niemniej bardzo ponetnie wygladalas .... wlasciwie zawsze tak wygladasz! Goraco Cie caluje... Buzka! " z numeru nieznanego... uznalam ze to mily sms i odpisalam : ,,To bardzo mile... Ale nie wiem kim jestes " chwile pozniej zadzwonil telefon... numer prywatny... jeszcze niedawno nie odbieralam telefonu od numerow zastrzezonych ale wiekszosc moich znajomych zastrzeglow sobie numer wiec myslalam ze to ktoras z tych osob... nic bardziej mylnego... keidy zadzwonil telefon a ja odebralam okazalo sie ze to wlasnie tworca smsa... nie chcial sie przedstawic mowil tylko ze mamy wpsolnych znajomych... a ja porpostu bylam ciekawa kim jest dany osobnik.... wtedy uslyszalam glos Marcina ,,najebal na to" ... okazalo sie ze tworca smsa byl tulipan... i byl on jedynie po to by sprawdzic mnie czy odpisze.... czy taka wlasnie ejstem:( no i wyszlam z pozoru na najgorsza...zdradliwa... bylo mi zle..plakalam...ponizyl mnie.... wydawalo mi sie ze nie zrobilam nic zlego...przeciez go nie zdradzilam :( to byla poprostu ludzka ciekawosc....przykro mi strasznie :( takie zachowanie.... i taka afera... stwierdzilismy ze to nie ma sensu:( i chyba nic juz z tego nie bedzie... zle miz tym :( tak mi zle...
PRAGNE CIE ... !
Utul, ukołysz i niech ta chwila trwa całą wieczność
Bądź...
Poczuj jak boli samotność nie dzielona na dwoje
Jak smakuje rozpacz w oko w oko z tęsknotą...
Skosztuj...
Posmakuj...
Zrozum, dlaczego tak czuję
Wróć by utulić, ukołysać, przytulić
Zapragnij przygarnąć,
Usłysz myśli moje
Odciśnij piętno na ustach, na dłoniach, na sercu...
Zostań
I nigdy nie odchodź...