Komentarze: 0
Milosc nie pyta o nic, bo kiedy zaczynamy sie nad nia zastanawaic, ogarnia nas przerazenie, niewypowiedziany lek, ktorego nie sposob nazwac slowami. Moze jest to obawa bycia wzgardzonym, odrzuconym, obawa ze prysnie czar?? Moze wydaje sie to smieszne, ale wlasnie tak sie dzieje.Dlatego nie nalezy stawiac pytan, lecz dzialac.Trzeba wystawic sie na ryzyko ....
Paulo Coelh