Archiwum kwiecień 2006, strona 12


kwi 18 2006 Bez tytułu
Komentarze: 0

Nienarodzone
maleńkie stópki
których tupotu nikt już nie usłyszy
główki niczym pączki róż
a w nich oczy-na wpół otwarte
błyszczące przerażeniem
nie dane im było zobaczyć nic
prócz ssawek i wzierników
rączki i nóżki oderwane od poskręcanych ciałek...
usteczka uchylone w niemym krzyku
nie spotkaja matczynej piersi
a dusze spoczną w foliowym worku na śmietniku
tutaj życie kończy się w metalowej misce...

 

 

wiersz co prawda tym razem nie o milosci... ale o okrutnym czynie... :(

malenaaa : :
kwi 18 2006 Bez tytułu
Komentarze: 0

Sen zabiera dzień
Zamknij oczy swe
Będę bliżej Twoich miejsc
Noc wtulony w mrok
A na włosach jej rozsypane gwiazdy lśnią
Zabierzcie dzień zostawcie noc i sen
Zabierzcie dzień zostawcie noc zostawicie mnie !!!
Czy wiesz, że ja ciągle jeszcze sama chodzę spać
Może w śnie znajdę Cię
I w ramionach Twoich zbudzę się
Nic nie widzę gdy otwieram oczy
Dalej i nie ma cię
Może kiedy zamknę je spowrotem będziesz bliżej mnie bliżej mnie
Zabierzcie dzień zostawcie noc i sen
Zabierzcie dzień zostawcie noc zostawicie mnie !!!

malenaaa : :
kwi 18 2006 Bez tytułu
Komentarze: 0

Prawie za pół darmo
oddam swoje serce.
Mi już nie potrzebne,
nie chcę cierpieć więcej.

Oddam w każdej chwili,
trochę zniszczone...
Możesz je posklejać
i będzie jak nowe...

Jeszcze umie kochać,
czasem szybciej bije.
Jeśli nie masz czasu,
mogę ci je przynieść.

Oddam swoje serce,
włożę w biały papier.
Przecież ty i tak
już nie spojrzysz na mnie...

malenaaa : :
kwi 18 2006 Bez tytułu
Komentarze: 0

"...cierpienie rodzi się wtedy, gdy oczekujemy, że inni będą nas kochać tak, jak to sobie wymyśliliśmy, a nie tak jak naprawdę powinna objawiać się miłość, która jest wolna i nieujarzmiona, porywa nas swoją siłą i nie pozwala nam się zatrzymać."

malenaaa : :
kwi 09 2006 Bez tytułu
Komentarze: 0

Ostatni raz,

Daj ponieść się emocjom.

Wysłuchaj swoich pragnień,

Nie walcz z sumieniem.

Daj wolne myślom

I zrób to

Poczuj znowu mój smak,

Pozwól dłoniom błądzić

po moim nagim, rozgrzanym

ciele

Językiem przypomnij sobie jego rysy,

Scałuj krople pragnienia,

I ukochaj jak bezbronne dziecko.

Rozchyl moje nogi

I pozwól mi znów poczuć Cię

w sobie

 

Bądź taki jak kiedyś,

Wyłączony ze swojego świata,

Z daleka od twoich bliskich.

Bądź tylko mój

jak kiedyś!

malenaaa : :