Komentarze: 0
Widzę Twoja twarz, jak za mgła,
ledwo rysuje się profil Twych ust.
Jestes tak daleko, tak wiele dzieli nas.
Jestesmy razem,lecz po różnych stronach rzeki
.Tak bardzo pragnę bys tu był.Brakuje mi Twego ciała.
Tak mocno chciała bym Cię przytulić,
Wtedy już bym się kolejnego dnia nie bała.
Brakuje mi Ciebie w każdej sekundzie.
Czas bez sensu gna to przodu.
Każdy ruch wskazówki rani coraz bardziej
,z każda chwila jestem coraz słabsza.
Znów widzę Twoja twarz, tak odległa...
tak mi znana, twarz człowieka, którego kocham.
Nie wiem, ile jesze znosę,Jak długo będzie trwał
bezkresny ból mojego istnienia.
Własciwie to ja nie istnieje...
bez Ciebie mnie nie ma - wegetuję.
Gdybys potrafił mnie zrozumieć,
Gdybys potrafił mnie pokochać jak ja Ciebie.
Jedyne co mam to te łzy moje,ból,
który rozdziera me serce.
Tęsknota i wiedza, że jestes dla mnie wszystkim.
Tak bardzo bym chciała, bys wiedział, co czuję,
Ile tak naprawde dla mnie znaczysz.
Mogłabym się już nie obudzić rano,
bylebys był wtedy obok mnie.
Nie chcę otwierać codziennie oczu,
by znowu zmoczyć potokiem łez posciel,
by powróciło cierpienie i strach,
by kolejny dzień, był kolejnym bez Ciebie...
nie żyję bez Ciebie,Jestes całym moim swiatem,
nic bez Ciebie nie ma sensu.
Chciałabym abus tylko to zrozumiał,
chciałabym bys to poczuł,
oddała bym wszystko by być teraz z Toba.
Kocham Cię wciaż coraz mocniej! ! !
