Komentarze: 1
WCZORAJ ( Powrót od Niego ) ... Siedze w pociagu , Podazam w strone domu ... Czytam ksiazke i pewien fragment wyjatkowo mi sie podoba :
,,Dlatego tak wazne jest, aby pozwolic pewnym rzeczom odejsc. Uwolnic sie od nich. Odciac. Zamknac cykl. Nie z powodu dumy, slabosci czy pychy, ale po prostu dlatego, ze na cos juz nie ma miejsca w Twoim zyciu. Zamknij drzwi, zmien plyte, posprzataj dom i strzepnij kurz. Przestan byc tym kim byles. Badz tym kim jestes. Musisz zrozumiec, ze to nie jest gra znaczonymi kartami. Raz wygrywamy raz przegrywami... "
Paulo Coelh ,, Zahir "
Dluzsza chwila refleksji ... takie to zyciowe... ten autor taki tworczy ... Uwielbiam Go ... Odnalazlam w tej ksiazce rzeczy o ktorych nigdy nie mialam smialosci mowic ... Poczulam sie przez to normalna ... Ulzylo mi na sercu ...
ON ZAWSZE BEDZIE MOIM ZAHIREM ...
PS. W obie strony podrozy ... w przedziale towarzyszyla mi zakonnica... Czy to jakies znaki sa ?