Komentarze: 0
Ile razy jeszcze sie poddam? Zanim los zmieni bieg... Ile razy zniknie ta pewnosc.... ze gdzies tam czeka ktos? Czy trzymajc w dloniach diament ten... rozpoznam ze to on? Nie tak latwo lek dzis przezywciezyc... choc tak bardzo otworzyc sie chce... Nie tak latwo znow odslonic wnetrze... Drugi raz moge nie podniesc sie...Gdy zabraknie Cie... Ile razy zasne z ta mysla ze nie tak mialo byc? Ile szans straconych jest we mnie... ze uciekam znow... Czy na zawsze swiat mnie zamknol w tej pulapce pustych scian? Zanim sie we mnie resztyki zycia wypala i zgasne... Cos w duszy mi zacznie obumierac na zawsze...Znajdz mnie ..znajdz...Choc slaba tak bardzo ze milczeniem mnie zlamac latwo...Zbuduje ze wzruszen nasza bliskosc...a z ramion przystan...
Patrycja M...