| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
| 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
| 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
| 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
| 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Kochanie o czym myślisz?Już nie śmiejesz się jak dawniej...Nie widziałam jak płakałeś lecz widziałam jak siedzisz w milczeniu...czułam sie taka bezradna...
ponieważ każdego dnia stajemy naprzeciw nowym cierpieniom...boję się tego że pewnego dnia nie bede potrafiła pomóc nam...
Skarbie żyje tylko dla Ciebie, wiem że nie mówilismy zbyt wiele...
Ale przecież możemy dzielić się tym dniem na nowo...proszę nie czuj się jakbyś był samotny...bo ja jestem przy Tobie...
Kolejny dzień z mojego cholernego życia...
Nie mam pojęcia dlaczego wciąż to ciągnę...
Tysiąc myśli na minutę i nic...
Czy to jest normalne?!
Nie wiem...
wciąż czekam, przedłużam chwilę gdy odejdę stąd...
Odejdę na zawsze...
Tylko czy to ma jakiś sens...
Kolejne łzy, kolejne cierpienia...
Ile tak można?
Ja wiem, że niedługo...
Katem dla samej siebie jestem...
Słyszałam to nieraz...
Lecz myślałam,
miałam nadzieję, że tym razem naprawdę będzie dobrze że wszystko się zmieni...
Naiwność...
Tak bardzo chciałam tego uniknąć...
Miłość jest zawsze czuła i cierpliwa.
Nigdy nie zazdrości.
Miłość się nie przechwala i nie jest zarozumiała.
Nigdy nie jest nieuprzejma i samolubna.
Nie obraża się inie jest zawzięta.
Miłość nie czerpie przyjemności z grzechów innych...
...ale cała jest prawdą.
Zawsze skora do wybaczania,
pełna wiary i nadziei...
...przetrwa wszystko...
...cokolwiek nadejdzie.
zapaliłeś ogień
w mej duszy
ogrzałeś serce
skute lodem
nauczyłeś mnie śmiać się
i płakać
dałeś schronienie
w silnych ramionach
pozwoliłeś się
pokochać...
