ZNOW PADA DESZCZ...MOJE LZY W MOIM ZYCIU
Komentarze: 12
TAKI BOL W SERCU TAKA OGROMNA PRZYKROSC... I LZY SPLYWAJACE NA DLONIE... TE KTORE KIEDYS DOTYKALES... POLICZEK GORACY A PO NIM TOCZACA... SLONA LZA... KIEDYS GO CALOWALES... KIEDYS BYLO W TOBIE TYLE CZULOSCI I TROSKI O MNIE... A DZIS POGADRA I CORAZ CZESCIEJ WYCZUWALNA JAKBY NIENAWISC... NIE WIEM CZYM NA TO WSZYTSKO ZASLUZYLAM... ZASTANAWIAM SIE CZY NAPRAWDE JESTEM TAK ZLA OSOBA...
KTORA NIE ZASLUGUJE JUZ NAWET NA ODROBINE CIEPLA... JEDNO MILE SLOWO.... CZY WSZYTSKO MUSI JUZ BYC IRONICZNE I MIEC BARWY ZLOSCI... CZY SKRZYWDZILAM CIE W JAKIS WYJATKOWY SPOSOB? CZY SPRAWILAM CI WIELKI BOL? ZA CO TAK BARDZO MNIE RANISZ... ZA CO TAK KRZYWDZISZ? ZASLUZYLAM NA PODLOSC KTORA MNIE OTACZASZ...? TYSIAC PYTAN... MILION MYSLI... I BRAK ODPOWIEDZI NA TO WSZYTSKO ... NIE ZROBILAM
NIC ZLEGO CHCIALAM TYLKO CZUC ZE TY CZUJESZ... WIEDZIEC ZE TRWASZ DALEJ TRWAJAC... CZASEM LUDZIA TRUDNO ZROZUMIEC WSZELKIE NIEPOWODZENIA JAKIE NAS NAPOTYKAJA... DUZA ILOSC ROZCZAROWAN... LEZ... SMUTKU.... TAK JAKBY WSZYTSKIE NIESZCZESCIA SWIATA WALILY SIE NAM NA GLOWE... A MY... BEZRADNI ROZKLADAMY RECE.... I NURTUJACYCH PYTAN NIE MA KONCA: ,,DLACZEGO TO WLASNIE MNIE SPOTKALO"? ,,CZYM NA TO ZASLUZYLAM BOZE"? ... I JA POSTARAM SIE PRZYJAC TO Z GODNOSCIA... I TAK TEZ ZROBIE Z DUMA... PODNIESIONA GLOWA... BEDE ODPIERAC ATAKI TWEJ ZLOSCI... I CHOC SERCE PRZY TYM RANIONE... WIERZE ZE I ONO SIE PODNIESIE... MYSLALAM ZE NIC NIE ROBIE NA PRZEKOR TOBIE... ZE SIE NIE NARZUCAM ZE TEZ TESKNISZ...ZE ROWNIEZ PRAGNIESZ... ZYLAM W TEJ SWIADOMOSCI... TERAZ WIEM JAK BARDZO SIE MYLILAM... MOWILES ZE KOCHASZ... JESZCZE NIE TAK DAWNO... PARE DNI TEMU... BARDZO NIECHETNIE WRECZ OPORNIE... ALE USLYSZALAM TE SLOWA... WTEDY PLAKALAM... ALE TO BYL INNY PLACZ... PLAKALO MOJE SZCZESCIE... CIESZYLO SIE ... MIALO WCIAZ NADZIEJE... CUDOWNY STAN DUSZY I SERCA... I MYSL ZE PRZECIEZ JESZCZE NIC STRACONEGO...ZE TYLE PRZED NAMI...JAKA NAIWNOSC DZIECKA... JAK BARDZO
SIE MYLILAM... WIEM ZE CIERPISZ... ALE NA SWOJ SPOSOB... ZE JEST CI ZLE ALE ZBYT DUMNY BY PROSIC O POMOC... WIEM ZE NIE POTRAFISZ SOBIE Z WIELOMA RZECZAMI PORADZIC... CZUJE TO... ZNAM CIE! JEDNAK NIE MUSISZ W TEN SPOSOB WYLADOWYWAC SIE NA MNIE...:( TO NIE MOJA WINA ZE MNIE KOCHALES TO NIE JA ZNISZCZYLAM NASZ ZWIAZEK... NIE CHCIALAM ... PRAGNELAM ZEBY NAM WYSZLO! BARDZO TEGO PRAGNELAM...TRWALAM..WIERZYLAM...WALCZYLAM O WSZYTSKO! O NAS.. O NASZE SZCZESCIE... MOIM SLOWEM PRZEWODNIM BYLO TO ZE NIGDY NIE ZREZYGNUJE ZE SWOICH MARZEN... NO COZ... JAK DZIS POWIEDZIALES COZ JEST WARTE MOJE SLOWO... MUSISZ WIEDZIEC ZE MIMO WSZYTSKO JEDNAK DLUZO...BO CHOC DZIS TO TY WYGRYWASZ... DAJE CI SPOKOJ... DAJE CI ZYC... JUZ NIE PRZYPOMNE O SOBIE... UCIEKAM W DAL... ALE SLOWA MOJE SA TRWALE... JAK SLOWA MATKI KTORA PRZYRZEKAC KOCHAC SWOJE DZIECKO TULAC JE W RAMIONACH... JA TULILAM W SWOICH WSPOMIENIA... NASZE... ALE I ONE WKROTCE UMRA... PRAGNE ICH SMIERCI W MOICH MYSLACH... WIEM ZE W SERCU NA ZAWSZE POZOSTANA... ZYJ SWOIM ZYCIEM DOBRY CZLOWIEKU;* PRZEPRASZAM ZA WSZYTSKO CO ZLE... I DZIEKUJE ZA WSZYTSKO CO DOBRE...
tam dowiesz sie wiecej!!!
tam dowiesz sie wiecej!!!
Nie jesteś złą osobą i zasługujesz na szczęście, nie cierpienie... Chcę wierzyć, że jeszcze go zaznasz.
Rozumiem Twoja tesknote, Twoja milosc i Twoja iware mimo wszystko... wiem, ze chcesz go zabic w swoim srecu, ale z drugiej strony masz w sobie wielkie marzenie-pragnienie-wiare ze jednak moze... ze jest przeciez jeszcze choc taka malutka szansa dla nas... i masz nadzieje, ze on ma tylko gorszy okres...
zycze Ci sily!
Subco blog!!!
Dodaj komentarz