TO JUZ ROCZEK ...

DZIS TAKI BARDZO SZCZEGOLNY DZIEN... BO TO WLASNIE DZIS NASZ BLOG OBCHODZI SWOJE PIERWSZE URODZINY ... DOKLADNIE ROK TEMU WPADLAM NA POMYSL I ZREALIZOWALAM GOW SZYBKIM TEMPIE... PRAGNELAM MIEC ZAKATEK WLASNYCH MYSLI... MIEJSCE GDZIE PO KLOTNI , ZLOSCI NA CIEBIE CZY CZASEM CHWIL ZWATPIENIA... POWROCE SPOGLADNE I BEDE CZULA ZE DALEJ WARTO W TYM TRWAC... O TO WALCZYC ZABIEGAC...NIE PODDAC SIE...PRZEZ TEN ROK... PISALAM TU DUZO WIERSZY... TO PRZEZ NIE WYRAZALAM SWOJE UCZUCIA DO CIEBIE... OCZYWISCIE TYLKO NIEWIELKA ICH ILOSC BYLA MOJA WLASNA TWORCZOSCIA... ALE KAZDY DOBIERALAM DROGA SUROWEJ SELEKCJI... BO PRZECIEZ NIE KAZDY BYL W STANIE WYRAZIC TO CO CZUJE... TYLKO TE WYJATKOWE I PIEKNE ZNALAZLY TUTAJ SWOJ KAT... CZAS MIJA A TU ZMIENIA SIE COS LUB TEZ NIE... ZMIENIAMY SIE MY... UCZYMY SIE ZYCIA...DORASTAMY KAZDY Z NAS KROCZY WLASNA DROGA... DZIELA NAS PRZESZKODY NIE DO POKONANIA... ALE TO WLASNIE MY CHCEMY UDOWODNIC ZE NIE MA RZECZY NIEMOZLIWYCH... CHOC KLOTNIE I CZASEM LZY SA POWODEM UTRATY WIARY... TO JAK KOCHANIE NAPISALES KIEDYS.... ZE MILOSC JEST NIESAMOWITA ZE POTRAFI TA WIARE PRZYWROCIC... TO JEST JAK WIATR... CZASEM CZUJEMY JEGO PODMUCH...POTEM ODCHODZI.... ALE NIE DA O SOBIE ZAPOMNIEC... NIE WIDZE CIE A CZUJE I PRZY TYM TRACE ZMYSLY... JESTES CZASTKA MOJEGO ZYCIA I CZASTKA MNIE SAMEJ... DZIEKI TOBIE UCZE SIE BYCIA LEPSZA...CHCE BYC...TAKA DZIEWCZYNA JAKA SOBIE WYMARZYLES... WIERZE ZE GDY JUZ BEDZIEMY BLISKO ... GWIAZDY ZACZNA NAM SPRZYJAC... A MY WE DWOJE OBJECI .... I OTULENI KOCEM ZYCIA... DAMY RADE.... I NIE POZWOLIMY NIGDY BY NAM PRZY SOBIE BYLO ZIMNO.... I TEN KOC BEDZIE OGRZEWAL I CHRONIL OD ZLEGO... ZYJE DLA CIEBIE... I URODZILAM SIE PO TY BY CIE USZCZESLIWIAC... NIE WATP.... WSZYTSKIEGO NAJELSZPEGO NASZ BLOCZKU ;* JESZCZE 1000 LATEK !