paź 11 2005

Pożegnanie...


Komentarze: 0

...Te smutne oczy, ktorych nie zobacze juz wiecej...
szli...
dlonie mieli splecione...
trzymal ją mocno za reke...
rownym krokiem wymijali kaluze

kazde z nich przygladalo sie smutnemu odbiciu...
prosili nawzajem o usmiech
bezskutecznie...
kazde spojrzenie przytlaczalo coraz bardziej...
to juz teraz
zaraz
za moment
za chwile
ich serca sie rozdzielą...
na dlugo...

...ona zatrzasnie za soba drzwi do busa
on odprowadzi ją wzrokiem
rozejda sie w dwie przeciwne strony
rozminą sie...
ona odjedzie...
on zwyczajnie sobie pojdzie...

 

 

Jakie to podobne do naszego pozegnania :( ...

malenaaa : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz