mar 23 2006

Bez tytułu


Komentarze: 0

Moja pustka dopadła mnie
Związała myśli – cierpieniem
Zwątpienia oplotły się – mój
Krzyk ciszą się stał
Nie skarżę się – nie mogę
Proszę wybacz mi – jestem
We mgle oddalona
Wciąż przytulona do Ciebie
Obok stojąca – patrząca jak ty
Marzysz – śnisz – prosisz bądź
Wiesz że będę nie odejdę
Chyba że Bóg zabierze mnie
Nawet wtedy będę kochała Ciebie

malenaaa : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz