Bez tytułu

Ponownie w oku łza się zakręciła,
bo ma miłość do Ciebie powróciła.
Zawsze płakać mi się chce,
gdy Ty nie kochasz mnie.
Miłość nieodwzajemniona
jest jak bez króla korona.
Pewnie już wiesz, czemu tak rozpaczam.
Przez Ciebie na złą drogę znaczam.
Czuję, że już oszalałam.
Zło z dobrem pogodzić chciałam.
Teraz wiem, że tak nie można,
bo inny człowiek przykrości dozna.
Ale nikt złych czynów nie odwróci,
mogę tylko czekać, aż Twa miłość powróci.
Wiem, że oboje tego pragniemi
I kiedy to nastanie, nigdy sie nierozstaniemy.